wysprzątać sobie w głowie
grabiami wymieść liście
i wspomnienia zieleni
grabiami wymieść liście
i wspomnienia zieleni
rozpalić wielki ogień
porzucić myśli wszystkie
niech giną wśród płomieni
porzucić myśli wszystkie
niech giną wśród płomieni
i nie zabierać walizki
by nie obciążać swych dłoni
odejść na przekór wszystkim
by nie obciążać swych dłoni
odejść na przekór wszystkim
ruszyć spokojnym krokiem
a potem pobiec ku gwiazdom
cóż więcej mogę wyśnić
a potem pobiec ku gwiazdom
cóż więcej mogę wyśnić
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz