Hmm warum? Und warum noch?
Es ist unmoglich. Entschuldigung.
Każda łza czerwienią ocieka.
Język którego nie rozumiesz.
Aby pognębić człowieka.
co szczęścia znaleźć nie umie.
Jak mogłeś....?
Zakład podły.Przegrany.
Kiedy widzę te słowa.
Goethego już czytamy?
Po co ta obca mowa?
Skąpany w czerwieni.
Już oddał swą duszę.
Trwaj chwilo, jesteś piękna!
Więc chwilą żyć muszę.
A los był w Twoich rękach.
A Mefistofeles?
Wrócić już nie pozwala.
Gdy co noc.... w głos się śmieje.
Porzuć! Ach porzuć próżne nadzieje !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz