O mnie

Moje zdjęcie
Czasem wierząc w ideały tracimy marzenia.

wtorek, 22 grudnia 2009

Autobus pełen marzeń

Dlaczego jeszcze nie śpię?
Nic nie doskwiera nie boli.
Lecz nie wiem. Ujrzę Cię we śnie?
Czy w snach się dotknąć pozwolisz?

Czy nie usuniesz swej dłoni?
Którą pogładzić chcę czule..
I będę do Ciebie gonił.
W biegu rozedrę koszulę.

I znowu zmoknę tym deszczem.
Twój uśmiech serce rozgrzeje.
Nie napatrzałem się jeszcze.
Tylko poczułem nadzieje.

Bo wciąż tak wiele pamiętasz.
A mnie to bardzo zawstydza.
Dałbym Ci serce w swych rękach.
A nie wiem jak mam się zbliżać

Jak powinienem patrzeć?
Czy słów mam jakichś unikać?
Próbując zmieszanie zatrzeć.
Nie mogę jednak nie wzdychać.

Bo nie poskromię swych myśli.
Co jak gołębie kołują.
Czy kiedyś będziemy bliżsi?
Jednym uczuciem falując.

I jeszcze tęcza na niebie.
Czy znak to jest dla mnie?
Dla Ciebie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz