O mnie

Moje zdjęcie
Czasem wierząc w ideały tracimy marzenia.

sobota, 14 listopada 2015

Pieta


Z oczu kamiennych łza nie płynie.
Niemego krzyku nie usłyszysz.
Lecz wobec rysów jej cierpienia,
wstrzymujesz oddech w ciszy.

Niewinnych krzyki na ulicy.
Plamy ich krwi na trotuarze.
Znów bezsensowni męczennicy
giną, bo wiara komuś każe.

W mrokach  katedry Notre Dame
Bezsilna rozpacz znowu krzyczy.
Bo przecież my miłować  mamy,
nawet gdy nas mordują dzicy.

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Kromka


Znów na posmarowaną stronę.
Prawa Murphiego się kłaniają.
Wszystko zostało przesądzone.

Gdyż możliwości swych nie znają.
Nie odlatują zawiedzione.
Wciąż lawirują opadając.

Znów na posmarowaną stronę.

A za oknem już cisza.
Dawnom takiej nie słyszał.





niedziela, 19 kwietnia 2015

To be or...

Nic już we mnie, gdy sam sobie ciężarem.
Ponury zegar straszy każdą kolejną godziną.
A serce ciągle bije, choć boli ponad miarę.
Łzą twoją twoją każdą, mą nieświadomą winą.

Już słowo każde tak bliskie paranoi.
Kiedy w niebyt iść pragnę
ale umysł sie boi...
Nieistnienia.

przytul mnie

poniedziałek, 30 marca 2015

Wiosna


Tyle tych nocy potajemnie przepłakanych.
Ile nadziei, co jak czeki bez pokrycia.
Po starych ścieżkach, dawno razem wydeptanych.
Tak dobrze będzie ruszyć w nową drogę życia.

Gdy w burzy uczuć,  nigdy nie wypowiedzianych.
Chwile zwątpienia co zdawały się wiecznością.
Już rozumiemy jak się jeszcze mało znamy.
Pragniemy więcej by obdarzać się miłością.

Wiele dotyków jeszcze jest do powiedzenia.
Przelotnych spojrzeń i milczenia ciągle mało.
Świat cały uczuć mamy dany do zwiedzenia.
A wspólnych wspomnień do zebrania  nam zostało...

Adamowi i Agnieszce