O mnie

Moje zdjęcie
Czasem wierząc w ideały tracimy marzenia.

środa, 15 marca 2017

Smutny anioł












Spotkałem w drodze anioła.
Tułał się biedny po świecie.
Sam przestał wierzyć że zdoła
pod niebo kiedyś znów wzlecieć.

Historia jego jest długa
i rozciągnięta na wieki.
Zasługa to jest demona
do spółki ze złym człowiekiem.


Bo człowiek przez całe lata
piórko za piórkiem wyrywał.
A demon wciąż podpowiadał
żeby połamał mu skrzydła.

Cóż? Anioł jak to już anioł.
Tak mocno człowieka kochał.
Z demonem się zaprzyjaźnił,
choć często nocami szlochał.

Dziś może trochę podleci,
lecz drogo za to zapłacił.
Jednego tylko żałuje,
że swoją wiarę utracił.

Normalny

Serce mieć.
Przyśnić sen.
Rankiem chcieć
powitać dzień.
Jak poemat
życie brać.
Cieszyć się.
Radośnie trwać.
Zerwać móc
kolejny kwiat.
Szukać słów
poznając świat.

Trawy źdźbło
porywa wiatr.

Zbudziłem się.
Z nim idę.

Pokolenie

A po co myśleć?
Wystarczy, że się układa.
Klockami lego nauczeni piękna,
kochamy krzykliwe sześciany.

Równowaga już dawno w lamusie.
Narzekając na przemęczenie.
Gonimy za kolejną atrakcją,
uciekając przed ciszą.
***
A cisza przyszła nieoczekiwana.
Opadła na zmęczone ramiona,
Więc miotasz się bezwiednie.
Nie mogąc jej zrozumieć.

Sobotni wieczór w domu?
Bez fleszy i stroboskopów?
Myśli bez disco łomotu?
Bez ciał wijących się w tłumie?
***
Choć pokażę Ci gwiazdy.
Spójrz jak się księżyc uśmiecha.
W stawie rechoczą żaby,
szumią na wietrze liście.

Dlaczego boisz się ciszy?
Od niej się nie umiera.
Uciekasz z krzykiem od siebie
i zagubionych swych myśli.
***
Przywiązani do zegarków.
Tłuczemy lustra,
by zatrzymać czas.

Piękno

Samo w sobie , dla siebie.W swej istocie głębokiej.
Piękno tak bardzo piękne, kiedy serce urzeka.
I słów tutaj nie trzeba. Wystarczy bystrym okiem.
Umysłem ciut wrażliwszym przeciętnego człowieka.

Bo warto jest piąć się wyżej, żeby zobaczyć dalej.
Wyjść z zaścianka w szeroki horyzont.
A więc w miejscu nie stanę, znowu ruszę wytrwale.
Oczy tęsknią, gdy piękna nie widzą.

Dzisiaj w cichym pokoju wciąż raduje się dusza.
Widząc konie i owce na hali.
I to jedno wspomnienie które serce porusza.
Tak mi bliskie choć patrzę z oddali.