zieleniłaś się rozkwitałaś
rodziłaś owoce
tak miało być zawsze
rodziłaś owoce
tak miało być zawsze
gdy pielęgnowałem ogrody
zbyt zajęty byłem
by patrzeć w niebo
zbyt zajęty byłem
by patrzeć w niebo
znikąd przyszedł
mocnym uderzeniem
ogniem pochłonął
mocnym uderzeniem
ogniem pochłonął
twego ciała połacie
tylko zgliszcza i pogorzelisko
łzy nie pomogą uczucia strawione
łzy nie pomogą uczucia strawione
utraciłem wszystko
odzyskałem wszystko
w przestrzeń wyrzucony
dziś sam ogniem płonę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz