korektorem
tylko białe linie
tam gdzie spisałem marzenia
tylko białe linie
tam gdzie spisałem marzenia
ślady po słowach
zamalujesz kłamstwem
następna pokuta za grzechy
moje
nie wydumane
widoczne zmieszaniem
pocałunkiem na usta kładziesz
i tylko dżem jakiś gorzki
kanapka nie syci
niepewny własnymi myślami
kolejny kamień zawijasz w aksamit
a jednak ciąży
materia gładka nie zwodzi
lecz jeszcze pozwala się łudzić
wyrzuty mojego sumienia
spróbuj je znowu obudzić
gdy do snu się kładę
zamalujesz kłamstwem
następna pokuta za grzechy
moje
nie wydumane
widoczne zmieszaniem
pocałunkiem na usta kładziesz
i tylko dżem jakiś gorzki
kanapka nie syci
niepewny własnymi myślami
kolejny kamień zawijasz w aksamit
a jednak ciąży
materia gładka nie zwodzi
lecz jeszcze pozwala się łudzić
wyrzuty mojego sumienia
spróbuj je znowu obudzić
gdy do snu się kładę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz