O mnie

Moje zdjęcie
Czasem wierząc w ideały tracimy marzenia.

niedziela, 20 lipca 2014

Dzień świra.






Pośród ogrodu siedzi ta królewska para.
Drzewa za nimi kwieciem umajone.
On w sile wieku. Ona też nie stara.
Jest w dłoni berło. Każde ma koronę
 koronę.

Czy  tak to było? Historia prawdziwa?
Nie moje słowa. Cudze majaczenia.
Wpisane w postać  smutnego przegrywa.
Co sens utracił własnego istnienia.

Pośród ogrodu zasiądźmy na chwilę.
Żeby posłuchać własnego oddechu.
Trochę być mrówką, albo i motylem.
Nosząc koronę, nie tracąc uśmiechu.