masz silne ręce
ramiona co miały chronić
nie trzeba więcej
oprócz dotyku Twych dłoni
tylko uczucia
z nimi się jakby rozmijasz
kiedy do serca
swą drogę pięścią przebijasz
pewnie przepraszasz
być może nawet żałujesz
lecz wciąż bezsilny
w lustrze bezwartościowy
znów pięść zaciskasz
czy wierzysz że coś zbudujesz
miłość i wierność
już zabić dla nich gotowy
odłamki ideałów
jak skorupy talerza
rzuconego w tępej wściekłości
ta agresja najbardziej
właśnie w Ciebie uderza
choć przemyśleć było by prościej
w moim życiu za słona zupa kończyła się siniakami, talerzem na podłodze i płaczem dziecka...... ale pisz, pisz dla nas wszystkich. woje wiersze pomagają inaczej spojrzeć na życie
OdpowiedzUsuń