A może trochę by się zabawić?
Ciągłe odezwy i przemyślenia,
więc piszę sobie wierszyk z rymami.
Wierszyk z rymami dla odprężenia.
Ciągłe odezwy i przemyślenia,
więc piszę sobie wierszyk z rymami.
Wierszyk z rymami dla odprężenia.
Co mi tam okno? Za nim ponuro.
Zimno i dżdżysto. I barwy szare.
Piszę ten wierszyk na przekór chmurom.
Mam w sercu słońce, co daje wiarę.
Zimno i dżdżysto. I barwy szare.
Piszę ten wierszyk na przekór chmurom.
Mam w sercu słońce, co daje wiarę.
Pisząc te słowa wciąż się uśmiecham
i znów tak lekko sobie rymuję.
Tak wolny jestem. Chwilę odczekam,
kolejne słowa w głowie znajduję.
i znów tak lekko sobie rymuję.
Tak wolny jestem. Chwilę odczekam,
kolejne słowa w głowie znajduję.
Za siebie zerkam, na swoje skrzydła.
Co nie odwykły wciąż od latania.
I na swą muzę, która przybyła.
Żeby mi pomóc chmury rozganiać.
Co nie odwykły wciąż od latania.
I na swą muzę, która przybyła.
Żeby mi pomóc chmury rozganiać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz