O mnie

Moje zdjęcie
Czasem wierząc w ideały tracimy marzenia.

środa, 8 lutego 2017

Klucznik





Tak.
Opowiem ci o tym.

Ten pęk kluczy?
Każdy szczerozłoty.
Po to by móc otwierać bramy,
dając wciąż upust swej wolności.

Chwilkę przysiądę.
Pogadamy,
lecz zawsze będę tylko gościem.

Anioł miłości
wciąż nieznany.

I nie zamieszkam w twoim domu
nawet gdy będziesz błagać, prosić.

Łzy niepotrzebne.
Kwiaty zwiędły.
Tylko zły opar się unosi,
kolejny węzeł rozwiązany.

I nowy klucz,
następnej bramy.
Może pozwolę się zaprosić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz