jestem sam
zakurzone wspomnienia na strychu
(skarby dawno zapomniane)
otwieram delikatnie
umysł szeleści
wygląda inaczej
zakurzone wspomnienia na strychu
(skarby dawno zapomniane)
otwieram delikatnie
umysł szeleści
wygląda inaczej
myśli dawno nie czytane
odmiennie brzmią
lecz znajomo
kiedyś moje
pożółkły
odmiennie brzmią
lecz znajomo
kiedyś moje
pożółkły
smagane losem
zblakły
drobinami doświadczeń pokryte
wznoszą się
płoszone oddechem
chcą zabłysnąć przez chwilę
w księżycowym blasku
opadają u stóp
by zniknąć
zblakły
drobinami doświadczeń pokryte
wznoszą się
płoszone oddechem
chcą zabłysnąć przez chwilę
w księżycowym blasku
opadają u stóp
by zniknąć
ciągle szukam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz