O mnie

Moje zdjęcie
Czasem wierząc w ideały tracimy marzenia.

poniedziałek, 14 sierpnia 2017

Cisza i mrok.

Jaka głęboka cisza,
której nie umiem zagłuszyć.
Choćbym donośnie krzyczał,
to nic innego nie słyszę.
Tylko tę cisze okrutną,
od której bolą uszy.
Co serca nie ukoi.
Do snu nie ukołysze.

I mroku coraz więcej,
choć jeszcze słońce grzeje.
Tak po omacku ręce
w pustce szukają z nadzieją.
Czy nadal bije serce?
Czy świat jeszcze istnieje?
Światła i śpiewu ptaków.
Tyle potrzeba.
Nic więcej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz