O mnie

Moje zdjęcie
Czasem wierząc w ideały tracimy marzenia.

czwartek, 27 kwietnia 2017

Autoportret

Wśród wielu barw najmocniej czerwień i błękit lubię.
Żółty się słońcem kładzie na biel płótna sztalugi.
A jednak autoportret szary jest coraz bardziej.
Wybaczcie mi więc proszę ten wstęp cokolwiek przydługi.

Jedynej barwy szukam ciagle na swej palecie.
Tuby powyciskane, w powietrzu woń tempery.
Może kiedyś ją znajdę. By w swym autoportrecie,
odcieniami szarości wydobyć kolor szczery.

On to pasje wyrazi śmiałym pędzla porywem.
Nada wyraz postaci, by nie była nijaką.
Ale jak do tej pory, zawiedzionym prawdziwie.
Widząc efekt swej pracy i swą twarz właśnie taką.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz