Ty ,któryś pośród gwiazd na niebie.
I we mnie samym w tym momencie.
Dopomóż Panie.
Ty ,dla którego miary nie ma.
Bo jesteś nigdzie oraz wszędzie.
Dopomóż Panie.
Tobie marzenia me powierzam.
Ziarenko piasku ufne morzu.
Czy mi pomożesz?
W nieodgadnioną pustkę wołam.
Zawsze i wszędzie.
Czy przy mnie będziesz.
Choć na nic próżne me wołanie.
Wciąż cichuteńko Ciebie proszę.
Daj łaskę Panie.
A jeśli prawdą to się stanie.
Niechaj tak będzie tak zostanie.
Proszę Cię Panie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz