O mnie

Moje zdjęcie
Czasem wierząc w ideały tracimy marzenia.

czwartek, 9 grudnia 2010

W lodzie

Poganiane do przodu wskazówki,
próbujące oszukać czas.
Ale ciągle dzień jest zbyt krótki
i to życie tak szybko mija.
Nie tłumaczą ich nasze pobudki.
Jak przez szybę widziany świat.
Serce milczy bo skute lodem.
Cóż? Martwego nic nie zabija.

Z oczu znowu powiało chłodem.
Obojętna już dola niczyja.
Oby tylko ustawić się przodem.
To nie ważne jak żyć, byle trwać.
Chociaż duszy Bóg nie dał,
Szatan daje nagrodę.
Takie czasy niestety.
Ważne by dobrze brać.

Sami sobie winni pielęgnując rany.
Ci o smutnym wzroku przemarznięci ludzie.
Pozując na szczęście nie będąc kochanym.
Zakuci jak w lodzie,we własnej obłudzie.

O świcie słońce zagrało iskrami
i przebiegło tęczą po lodu kryształach.
Tak dobrze zapomnieć o zimie i chłodzie.
Dusza nie zapomni. Gdyby zaistniała.