O mnie

Moje zdjęcie
Czasem wierząc w ideały tracimy marzenia.

poniedziałek, 16 września 2024

Nadchodzi zima.




Poganiane do przodu wskazówki, 

próbujące oszukać czas. 

Ale ciągle dzień jest zbyt krótki 

i to życie tak szybko mija. 

Nie tłumaczą nas nasze pobudki. 

Jak przez szybę widzimy świat. 

Serce milczy bo skute lodem. 

Cóż? Martwego nic nie zabija.


Z oczu znowu powiało chłodem. 

Obojętna jest dola niczyja. 

Oby tylko ustawić się przodem. 

To nie ważne jak żyć, byle trwać. 


Chociaż duszy Bóg nie dał, 

Szatan daje nagrodę. 

Takie czasy niestety. 

Ważne by dobrze brać.


Sami sobie winni pielęgnując rany. 

Ci o smutnym wzroku przemarznięci ludzie. 

Pozując na szczęście nie będąc kochanym. 

Zakuci jak w lodzie, we własnej obłudzie.


O świcie słońce zagrało iskrami i przebiegło tęczą po lodu kryształach. 

Tak dobrze zapomnieć o zimie i chłodzie. Czy dusza zapomni gdyby zaistniała?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz